Ohayo!
Witam was Pyszczki! Dzisiaj będzie króciutko bo nie mam zbyt wiele czasu, dlatego też wybrałam taki lekki temat postu :)
Ciekawi mnie, czy słyszał ktoś kiedyś może o firmie Balea? Jest to niemiecka firma mająca wiele produktów w dziale kosmetycznym. Powiem wam Kochani, że zakochałam się w tych produktach od pierwszego użytku! Szczególnie przypadły mi do gustu żele pod prysznic o naprawdę ogromnym wyborze. Najlepsze jest to iż cały czas wychodzą nowe zapachy, kombinacje i są doprawdy rewelacyjne. Zapachy urocze, utrzymują się jeszcze długo po kąpieli. Najnowsze jakie aktualnie mam i używam (przy okazji gorąco polecam!) to :
Ze starszych edycji, polecam :
Warto jednak wiedzieć, iż niektóre z nich są niesamowicie "słodkie" w zapachu, szczególnie : kokosowy, kiwi, malina. Mimo słodkiego zapachu uważam, że są świetne i bardzo przyjemne. Niestety nie mam pojęcia czy można je zdobyć w Polskich drogeriach, z tego co mi wiadomo to są one sprzedawane w Niemieckim "dm" czyli drogeria coś jak Rossmann. Jeżeli jednak znajdziecie, lub będziecie mieli okazję zdobyć coś takiego - bardzo polecam, choćby na spróbowanie. W Niemczech kosztują przysłowiowe "grosze", więc jeśli kiedyś będziecie, lub ktoś z rodziny to warto skorzystać i kupić choćby jedną buteleczkę. Żel jest wydajny, mi spokojnie starcza na długo. Zawsze jak kuzynka z Niemiec do mnie przylatuje, lub ja lecę do niej to kupuję całą torbę i mi wystarcza do następnego razu.
Polecam również kremy do ciała (rąk, twarzy, balsamy) od tej firmy.
Czy ktoś z was miał okazję używać czegoś od nich? Jak tak to jakie są wasze odczucia?
Jejku Unnie piszesz tak ciekawie ♥ Nie to co inne blogerki xD Z firmy Balea posiadam jedynie dwie pomadki i również żel pod prysznic. Jak tu to ładnie ujęłaś wszystko sprawuje się znakomicie. Czekamy z niecierpliwością na następne posty. Ten był bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się właśnie nad kupnem jakiejś pomadki od Balea, ponieważ niemal cały czas używam czegoś do ust i mi się szybko kończą. Czy polecasz jakąś, a może wręcz przeciwnie?
UsuńDziękuję, takie ciepłe słowa bardzo mnie motywują do dalszych postów!
Dwie pomadki które Ci teraz przedstawię kupiłam w Niemczech i nazwy też są po Niemiecku,ale myślę,że w Korei zorientujesz się chociażby po opakowaniu.Pierwsza to Balea Young Zucker Schnute a druga to Balea Young Nasch Katze. Obie idealnie sprawdzają się na mrozie i są bezbarwne ( dają ustom lekki połysk) do tego cudownie pachną. http://oi61.tinypic.com/a1jzb5.jpg
UsuńAww jakie słodkie opakowania. Dziękuję, na pewno skorzystam jeżeli je znajdę! ♥
UsuńMiałam komentowac wszystko ;-; Więc komentuje ;P
OdpowiedzUsuńO firmie Balea słyszałam, miałam nawet kilka produktór ale bardzo dawno. Muszę poprosic mamę o zel pod prysznic w takim razie ^^
Ej a nim mozna myc sie też w wannie? ;-; Czy sie umiera?
~Kotlet ^^